Zły scenariusz dla Polaków w planowanym referendum o wyjściu Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej
Zgodnie z przewidywaniami, rząd brytyjski przedstawił wczoraj parlamentowi projekt ustawy o referendum w sprawie Unii Europejskiej.
I zgodnie z zapowiedziami – osoby, które żyją i pracują na terenie UK, a pochodzą z innych krajów unijnych, nie będą miały prawa do oddania w nim swojego głosu. Przy tym referendum obowiązywać bowiem będą zasady zbliżone do wyborów parlamentarnych, w których obcokrajowcom nie przysługuje prawo głosowania.
Osobom uprawnionym do wyrażenia swojej opinii podczas referendum - a zatem pełnoletnim Brytyjczykom, Irlandczykom oraz osobom z krajów zrzeszonych w Commonwealth, zamieszkałym w UK; jak również wyborcom narodowości brytyjskiej, przebywającym poza granicami kraju przez okres mniejszy niż 15 lat – zostanie zadane następujące pytanie:
Should the United Kingdom remain a member of the European Union? (Czy Wielka Brytania powinna pozostać członkiem Unii Europejskiej?)
Polacy, którzy chcieliby mieć swój udział w decyzji o przyszłości Wielkiej Brytanii w Unii Europejskiej, mogą postarać się o uzyskanie brytyjskiego obywatelstwa (zarówno Polska, jak i Wielka Brytania pozwalają na posiadanie podwójnego obywatelstwa).
Rząd potwierdził w projekcie, że referendum zostanie przeprowadzone do dnia 31 grudnia 2017 roku.
Będzie to pierwsze brytyjskie referendum w temacie Unii Europejskiej od 40 lat – ostatnie dotyczyło unijnej akcesji.
Przed referendum, premier David Cameron przedyskutuje z liderami europejskimi sposób reformy Unii i renegocjacji związku Wielkiej Brytanii z UE.